fb

GTV Bus

Aktualności

Polacy w Holandii

Holandia od wielu lat jest dla naszych rodaków jednym z atrakcyjniejszych kierunków podróży. Szczególnie dużo Polaków wyjechało do Niderlandów po przystąpieniu Polski do struktur Unii Europejskiej. Od tego czasu ich liczba w tym kraju w każdym roku jest znacząca. Jak to wyglądało dawniej, a jak dzisiaj żyje się naszym krajanom w ojczyźnie van Gogha?

Kontakty między Polską (niegdyś królestwem) a Niderlandami sięgają średniowiecza. Następnie wielu osadników z tej północnej krainy przybywało na dzisiejsze polskie ziemie (wówczas Prusy Królewskie) w XVI XVII wieku, między innymi na Kujawy czy Mazowsze, gdzie też się osiedlali, a nazywani byli Olędrami. Z kolei nieco później, w dobie Odrodzenia, polscy politycy, uczeni i możnowładcy trafiali na obszary dzisiejszej Holandii, gdzie utrzymywali kontakty między innymi z Erazmem z Rotterdamu. Niderlandy były istotnym w Europie ośrodkiem myśli. Wówczas oraz w kolejnych stuleciach na tamtejsze uczelnie trafiali nasi rodacy ze znamienitych rodów, między innymi Morsztynowie czy Radziwiłłowie. Warto też wspomnieć o licznej grupie Braci Polskich, jak nazywani byli polscy arianie, którzy musieli opuścić Rzeczpospolitą i osiąść na Zachodzie Europy, w krajach czy regionach z protestancką większością, między innymi w Niderlandach. 

Pierwszy polski ośrodek w tym kraju powstał w Limburgii, do której to na początku XX wieku ściągnęli masowo polscy górnicy, przyczyniając się do rozwoju gospodarczego owego regionu. Kilkadziesiąt lat później, zaistniał kolejny, równie istotny dla polskiej emigracji – tym razem utworzył się z innego powodu. W 1944 roku 1 Dywizja Pancerna gen. Maczka po brawurowych działaniach, praktycznie bez strat w ludności cywilnej, odbiła z rąk Niemców Bredę (Brabancja Północna). Od tego czasu w rocznicę wydarzenia polscy żołnierze są upamiętniani podczas rozmaitych uroczystości. Holendrzy do dziś okazują wdzięczność bohaterom. Niegdyś w obchodach licznie uczestniczyli polscy weterani, którzy postanowili nie wracać do komunistycznej Polski, lecz zostali w wyzwolonej i demokratycznej Holandii. Założyli rodziny. Wówczas to powstał drugi ważny ośrodek polskiej emigracji w Niderlandach.

Kolejny napływ Polaków miał miejsce w latach osiemdziesiątych na fali protestów solidarnościowych, co głównie podyktowane było represjami politycznymi. Ostatnią grupę emigrantów – i zarazem najliczniejszą – stanowią ci, którzy zaczęli wyjeżdżać po otwarciu granic wskutek przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Szczególnie dużo osób znalazło zatrudnienie w sektorze budowlanym. Aktualnie w Holandii przebywa ponad 200 000 Polaków. Część z nich przebywa w tym kraju tymczasowo, trudniąc się przeważnie pracą sezonową. Największe skupisko naszych krajan znajdują się w Hadze, Rotterdamie i Amsterdamie, mniej osiedla się w miasteczkach i na wsiach.

Rezerwuj przejazd z adresu na adres

Aktualności

Zobacz więcej

Poprzednie
Następne

Masz pytania?

Zadzwoń na nasza infolinię

Obsługa klienta czynna 7 dni w tygodniu od 8:00 do 21:00